Największe na świecie badanie pokazuje skutki długotrwałej ekspozycji na zanieczyszczenia powietrza i hałas uliczny na ciśnienie krwi
Długotrwałe narażenie na zanieczyszczenie powietrza jest związane z częstszym występowaniem wysokiego ciśnienia. Badanie miało na celu określenie skutków zarówno zanieczyszczenia powietrza, jak hałasu ulicznego na ciśnienie krwi wśród ponad 41000 ludzi od pięciu do dziewięciu lat w pięciu różnych krajach.
Badania, których wyniki opublikowano 25 października w czasopiśmie „European Heart Journal”, wykazały, że wśród osób dorosłych, jedna osoba na 100 więcej z tej samej grupy wiekowej żyjących w najbardziej zanieczyszczonych obszarach miast cierpi na nadciśnienie w porównaniu do osób mieszkających w mniej zanieczyszczonych obszarach miast.
Ryzyko to jest podobne do osób z nadwagą o wskaźniku masy ciała (BMI) pomiędzy 25-30 w stosunku do osób o prawidłowej masie ciała (BMI 18,5-25). Wysokie ciśnienie krwi jest najważniejszym czynnikiem ryzyka przedwczesnej śmierci.
To badanie jest jednym z pierwszych, które zbadało wpływ zarówno zanieczyszczenia powietrza i hałasu na zdrowie ludzkie, dzięki któremu okazało się, że hałas również jest szkodliwy dla zdrowia pod tym względem.
Sposób, w jaki badanie zostało przeprowadzone pozwoliło naukowcom oszacować ryzyko, jakie było związane z zanieczyszczeniem powietrza i ryzykiem związanym z hałasem oddzielnie. Naukowcy twierdzą, że jest to ważne odkrycie, ponieważ istnieją różne sposoby na zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza i hałasu.
W sumie 41,072 osób mieszkających w Norwegii, Szwecji, Danii, Niemczech i Hiszpanii wzięli udział w badaniu, które było częścią projektu, który bada długoterminowe skutki narażenia na zanieczyszczenia powietrza na zdrowie ludzi w Europie.
Informacje na temat ciśnienia krwi zebrano w momencie gdy uczestnicy dołączyli do badania i podczas badania kontrolnego w późniejszych latach. Nikt nie miał nadciśnienia, kiedy przyłączył się do badania, ale w trakcie okresu obserwacji 6,207 osób (15 procent) poinformowało, że zaczęli cierpieć na nadciśnienie lub zaczęli przyjmować obniżające ciśnienie krwi leki.
ZOBACZ TAKŻE:
W latach 2008 i 2011, naukowcy zmierzyli wpływ zanieczyszczenia powietrza w trzech oddzielnych okresach dwutygodniowych (aby stworzyć efekty sezonowe). Używali filtrów do przechwytywania informacji o stężeniach zanieczyszczeń za pomocą cząstek znanych jako pył o różnych rozmiarach: 10 (cząstki mniejsze lub równe 10 mikronów), 2.5 (mniejsze lub równe 2,5 mikronów.
Pomiary przeprowadzono w temperaturze 20 stopni, a pomiary tlenków azotu zmierzono w 40 różnych miejscach w każdym obszarze. Natężenie ruchu oceniano poza domami uczestników, gdzie natężenie ruchu i hałasu było wzorowane zgodnie z dyrektywą Unii Europejskiej w sprawie hałasu w środowisku.
Naukowcy odkryli, że na każde pięć mikrogramów na metr sześcienny częstek pyłu o rozmiarze 2,5 mikronów lub mniejsze podwyższało ryzyko nadciśnienia o jedną piątą (22 procent) u osób żyjących w najbardziej zanieczyszczonych obszarach w porównaniu do tych, którzy żyli w najmniej zanieczyszczonych obszarach.
W przypadku narażenia na przewlekły hałas komunikacyjny, naukowcy odkryli, że ludzie żyjący przy hałaśliwych ulicach, gdzie średni poziom hałasu w nocy wynosił 50 decybeli, wykazały o sześć procent zwiększone ryzyko nadciśnienia w porównaniu do tych, którzy żyją przy spokojniejszych ulicach, gdzie średni poziom hałasu wynosił 40 decybeli w nocy.
„Nasze wyniki wskazują, że długotrwałe narażenie na pył i zanieczyszczenie powietrza jest związane z częstszym występowaniem nadciśnienia samodzielnie zgłaszanego i spożywania leków obniżających ciśnienie krwi. Stwarza to wielkie obciążenie dla jednostki i dla społeczeństwa” – powiedziała profesor Barbara Hoffmann, Profesor Epidemiologii Środowiskowej w Centrum Zdrowia i społeczeństwa na Uniwersytecie w Niemczech.
„Ekspozycja na hałas uliczny pochodzący z wielu lub tych samych źródeł, połączona z zanieczyszczeniem powietrza, ma potencjał, aby wykazać wiele bardzo negatywnych skutków zanieczyszczeń na zdrowie człowieka" – dodaje.
"Bardzo ważnym aspektem jest to, że związki te można zaobserwować w płucach u osób żyjących znacznie poniżej obecnych europejskich norm zanieczyszczenia powietrza. Oznacza to, że obecne przepisy nie chronią populacji europejskiej odpowiednio przed niekorzystnymi skutkami zanieczyszczenia powietrza."
"Biorąc pod uwagę wszechobecność zanieczyszczenia powietrza oraz znaczenie nadciśnienia jako najważniejszy czynnik ryzyka chorób sercowo-naczyniowych, wyniki te mają ważne konsekwencje dla zdrowia publicznego i wymagają bardziej rygorystycznych przepisów dotyczących jakości powietrza."
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.