Trwa ładowanie...

RPP nieugięty w sprawie ILADS. 130 tys. kary za błędne leczenie boreliozy

Avatar placeholder
15.05.2024 15:02
130 tys. kary za pseudonaukowe leczenie boreliozy. RPP interweniuje
130 tys. kary za pseudonaukowe leczenie boreliozy. RPP interweniuje (East News)

Rzecznik Praw Pacjenta intensywnie badał dostępne w polskich placówkach metody leczenia boreliozy. Dwa ośrodki zostały ukarane za stosowanie kontrowersyjnej, niezgodnej z obecną wiedzą medyczną metody.

spis treści

1. Czym jest metoda ILADS?

- Metoda ILADS jest terapią wielolekową. Polega na podawaniu pacjentowi kombinacji trzech antybiotyków i bardzo różnych leków, które stosuje się w terapii gruźlicy, malarii, leków przeciwpasożytniczych i innych preparatów różnego typu. Cała tablica Mendelejewa jest serwowana pacjentom. Konsekwencje? Po pierwsze nie leczy to żadnej choroby. Po drugie powoduje komplikacje - podkreślała wiceminister zdrowia i profesor nauk medycznych Urszula Demkow, specjalistka chorób wewnętrznych, immunologii, alergologii i diagnostyki laboratoryjnej.

Wielu ekspertów, włącznie z samą wiceminister, stwierdziło już wielokrotnie, że nie ma żadnych wiarygodnych badań wskazujących jednoznacznie na skuteczność tej metody. Choć boreliozę leczy się antybiotykami, prof. Demkow zapewnia, że Borrelia jest patogenem wrażliwym na antybiotyki i nie wymaga tak intensywnej i długotrwałej terapii – zwykle wystarczy podawanie leku tylko przez miesiąc, a najnowsze wskazania mówią nawet o skuteczności już po 14-dniowej terapii.

2. Rzecznik Praw Pacjenta walczy z ILADS

Zobacz film: "Ból kolana może być objawem wielu chorób. Czy to borelioza?"

Już miesiąc temu Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie potwierdził stanowisko Rzecznika Praw Pacjenta, który stwierdził jednoznacznie, że stosowanie metody ILADS w leczeniu boreliozy jest niezgodne z aktualną wiedzą medyczną, szkodliwe dla pacjenta i narusza jego prawa.

Dodatkowym szkodliwym skutkiem ubocznym stosowania tej terapii jest wzmacnianie antybiotykooporności, która w Polsce (ale i na całym świecie) staje się coraz większym problemem.

RPP Bartłomiej Chmielowiec wziął pod lupę 25 placówek medycznych, wobec których pojawiły się zarzuty. Nieprawidowości stwierdzono w 15 z nich, gdzie Rzecznik nakazał natychmiastowego zaprzestania ww. metody. Jak informuje biuro Rzecznika Praw Pacjenta, w 13 przypadkach powiadomiono także organy odpowiedzialności zawodowej dla lekarzy.

Do zakazu nie zastosowały się dwie placówki, na które nałożono właśnie kary finansowe w wysokości prawie 130 tysięcy złotych. Jedna z nich, poza leczeniem pacjentów metodą ILADS, proponowała także terapię oligonukleotydami (SOT) w leczeniu pacjentów z chorobami onkologicznymi, chorobami bakteryjnymi i wirusowymi, co również zostało wyszczególnione w kontroli nieprawidłowości.

Biuro RPP wszczęło postępowanie kary finansowej także wobec drugiego podmiotu leczniczego, który nie wykonał decyzji. W tej sprawie, poza stosowaniem metody ILADS w leczeniu boreliozy, za niezgodne z aktualną wiedzą medyczną RPP uznał również stosowanie terapii oligonukleotydami (SOT) w leczeniu pacjentów z chorobami onkologicznymi, w leczeniu chorób bateryjnych oraz wirusowych.

Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze